środa, 11 kwietnia 2012

Polska egzotyczna: Suwalszczyzna


Nie mam najmniejszego problemu ze wskazaniem moich ulubionych, magicznych miejsc w Polsce. Jest ich kilka, a każde z nich ma ogromny potencjał turystyczny. Mimo to, regiony te są wciąż słabo zagospodarowane i na pewno nie zderzycie się tam z tłumem zwiedzających. Zamiast tego, znajdziecie dziewiczą przyrodę, spokój i niezapomniane widoki. Jedno z takich miejsc na mojej liście to Suwalszczyzna. Byłam tam w 2002 roku i ten jeden raz wystarczył, by zajęła ona na niej wysoką pozycję.
Z geograficznego punktu widzenia, w skład Suwalszczyzny wchodzą trzy pojezierza: Suwalskie, Augustowskie i Sejneńskie. Według Wikipedii, jest to również kraina historyczna, obejmująca zasięgiem tereny północno-wschodniej Polski i południowo-zachodniej Litwy. Polski fragment ograniczony jest rzekami Biebrzą i Ełkiem oraz linią łączącą miasta Gołdap, Olecko i Ełk. To tyle, jeśli chodzi o suchą definicję.
Z każdym wyjazdem kojarzy mi się potem muzyka, jakiej akurat wtedy słuchałam i/lub książka, którą wtedy czytałam. Przemierzając suwalskie bezdroża, zaczytywałam się we „Władcy Pierścieni”, a dokładniej w drugim tomie trylogii. Fanom Tolkiena nie muszę przypominać, że w tej powieści  jeden obszerny opis przyrody goni drugi. Jednocześnie za szybą miałam niezwykły krajobraz, na opisanie którego Tolkien na pewno zużyłby sporo atramentu i papieru. Bo nie da się obojętnie spojrzeć na nieskażone cywilizacją tereny, pełne zieleni, wzgórz i jezior, a na dodatek pokryte gęsto głazami naniesionymi kiedyś przez lodowiec. Na wszystko znajdzie się naukowe wyjaśnienie: dzisiejszy krajobraz Suwalszczyzny jest w dużej mierze dziełem zlodowacenia Wisły, a więc kształtowany był już kilkadziesiąt tysięcy lat temu. Wycofujący się lądolód doprowadził do zaburzenia naniesionych wcześniej osadów i wyprofilowania terenu. Potworzyły się wtedy moreny, jeziora, rynny i oczka  polodowcowe. Wspomniane głazy narzutowe pochodzą ze Szwecji, Wysp Alandzkich i dna Bałtyku. Więcej na ten temat...
Atrakcji w tej okolicy jest co niemiara: od przyrodniczych (Hańcza – najgłębsze jezioro w Polsce), poprzez religijne (bazylika w Sejnach), po etnograficzne (zróżnicowanie kulturowe miejscowej ludności). Jednak najbardziej unikalnym zabytkiem jest most, a w zasadzie mosty kolejowe w Stańczykach. Położone w powiecie gołdapskim, na północny zachód od Suwałk, należą do najwyższych w Polsce. Ich długość wynosi 180 metrów, zaś wysokość 36,5 metra. Oba mosty są względem siebie równoległe, a pod nimi przepływa rzeka Błędzianka. Ciekawa historia i sama konstrukcja budowli została rozwikłana dopiero niedawno. Najpierw powstał most południowy (ukończony w 1917 roku), a następnie północny (1918 rok). W obliczu zawirowań politycznych w międzywojennej Polsce koncepcja inwestycji zmieniała się od budowy dwutorowej magistrali na Litwę, do lokalnej trasy jednotorowej. Tak więc 1 października 1927 roku pociągi zaczęły kursować  na całej trasie tylko na jednym z mostów. Przywoziły one tutaj przede wszystkim turystów, wędkarzy, grzybiarzy i narciarzy (tak, można tu jeździć na nartach!). Linię rozebrały oddziały Armii Czerwonej w 1945 roku i tak już zostało.

6 komentarzy:

  1. Gratuluje barwnego opisu Sulwalszczyzny!
    Po przeczytaniu twojego artykulu-zaproszenia z pewnoscia region odczuje znaczny naplyw turystow. A któż to wie, moze i nawet potop zafascynowanych twoim opisem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Poczekamy, zobaczymy :) Choć pewnie lepiej, żeby te wszystkie miejsca pozostały w takim stanie, w jakim były do tej pory...

      Usuń
  2. Ten most na koncu naprawde suwalski ? Wygląda magicznie... piekne zdjęcie :)
    kinga milewska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Most jak najbardziej polski, suwalski, choć przyznaję się do dorobienia nieba w pohotoshopie ;) Ale budowla robi wrażenie. Dopóki tego nie zabronili, było to popularne miejsce skoków na bungee...

      Usuń
  3. 56 yr old Electrical Engineer Inez Simnett, hailing from Maple enjoys watching movies like My Father the Hero and Knife making. Took a trip to Historic City of Meknes and drives a Duesenberg Model J Long-Wheelbase Coupe. strony

    OdpowiedzUsuń