niedziela, 9 sierpnia 2015

Nowy Jork – miasto, które śpi o 6 rano

W telegraficznym skrócie: o 6 nad ranem Nowy Jork drzemie i tak zwiedzany na jet lagu jest najfajniejszy! Ulice jeszcze są puste, ale kawiarnie powoli już się otwierają. Potem pojawiają się jego śpieszący się gdzieś mieszkańcy, którzy zniecierpliwieni, z kubkiem kawy na wynos w ręku wymijają Cię, kiedy zatrzymujesz się na przejściu na czerwonym świetle. Nie zdziw się, jeśli wpadniesz na Broadwayu na znanego z hollywoodzkich superprodukcji aktora, albo gdy o 8 rano pod Rockefeller Center będzie dawać darmowy koncert kapela, której w każdym innym kraju posłuchać można jedynie za horrendalnie wysoką kwotę. I jeszcze jedna rzecz: w tym mieście spróbujesz każdej kultury świata – wszystkimi zmysłami! 
Dalej będzie już nie w skrócie.